22.1.13

Jawna kurwa, czy porządna cichodajka?

Posted at 19:10 - by Awesome 3

Niewielu z nas idiotów spełnia się w miłości na dłuższą metę. W długodystansowych związkach uczymy się jak ranić, jak rżnąć, jak to olewać, jak.... hmmm... chyba nic więcej. Niektórzy lizną trochę gospodarowania przestrzenią lub dekoratorki. Ale i tak wielu z nas idiotów postanawia pewnego dnia uwiązać się bolesnymi łańcuchami nieudanej miłości. Pedały mają łatwiej, ale chuj im w dupę. Nie mój chuj! haha.

Po kilku takich dziwnych klimatach jak związek zacząłem się głęboko zastanawiać, jakiego towara wolałbym, kierując się logiką w doborze partnerki na dłuższą metę. Oczywiście, gdyby mnie tak porąbało znów! Ty, no ziomuś, rok z kurwiszonem skrytym to przesada, co?


Do wyboru mamy dwie skrajne opcje:

1. Jawna kurwa


Postać, która sypie się po kątach, ale wiesz o tym od początku i wcale cię to nie boli, bo akceptujesz ten stan rzeczy, kierując się zasadą "widziały gały co brały". Nie ma w tym cienia fałszu, ani kłamstwa z jej strony. Wiesz oczywiście, że nie robi tego z byle kim i nie przyniesie do domu żadnej wenery. Jest odpowiedzialną szmatą. Nie zaskakuje cię, a twój umysł od początku nastawia się na brak prawa do zazdrości, bo... bo wiesz!

2. Porządna cichodajka


Która zagrozi ci zerwaniem za każdy zarzut puszczalstwa, a potem zrobi ci takiego loda, żebyś się już nad tym nie zastanawiał przez parę godzin. Postać nikczemna, a ty jedyny o tym nie wiesz, nie chcesz wierzyć, bo tak cię potrafi omamić i oślepić. Gdy wróci do domu pijana i oklejona spermą, powie ci, że to był babski wieczór, a to coś we włosach to krem, albo wosk. Oczywiście każda jej koleżanka to potwierdzi.
Wielu leszczyków cierpi przez takie szmatławce, ale są też tacy, którzy wolą taką nieświadomość i naiwność, bo tak im łatwiej.



Ja osobiście wybrałbym z tych dwóch jawną kurwę. Robilibyśmy zakłady kto więcej zaliczy w miesiącu i żylibyśmy sobie razem luźno. Co kilka dni robilibyśmy sobie badania. Jeśli byłaby na tyle wartościowa poza swoim kurestwem, to po okresie próbnym wziąłbym z nią cywilny ślub. Aż w końcu rzuciłbym ją dla porządnej kobiety... która po jakimś czasie okazałaby się porządną cichodajką. Dobrze, że to przewidziałem! Nie dam się wam szmaty! Wycałuję wiele żab aż w końcu któraś zmieni się w księżniczkę. Będę całował i pieprzył te ropuchy do skutku! Jeśli nigdy nie trafi się księżniczka, przynajmniej umrę dumny z wyników. ;)

Tags:
About the Author

Write admin description here..

3 komentarze:

  1. No ciekawi mnie wynikt tej sondy......

    OdpowiedzUsuń
  2. Brakuje porządnej kobiety do wyboru.

    OdpowiedzUsuń
  3. hahahahahahahahahahhahahahhahahahha! Nie wyrobię. To Ty nic nie wiesz? Brakuje porządnych kobiet! hahahahahahhahahahah

    OdpowiedzUsuń

© 2013 drummatyzm. WP Theme-junkie converted by BloggerTheme9