24.11.11

kreatywność

Posted at 17:53 - by Awesome 1

Podobno narkotyki zabijają kreatywność, która objawia się potem już tylko na masie. No kurwa, nie wierzyłem w to do dzisiaj.
Kiedyś, żeby się najarać nie mając lufki, było milion różnych sposobów na jej zbudowanie. Domowej roboty oprzyrządowań do jarania stworzyłem niezliczoną ilość. Dziś siedzę trzeźwiuteńki, nawet w zaspę się nie rzuciłem. Mam taką górkę palenia, ale lufki brak, a bongo gdzieś wyszło. I co robić? Za grosz kreatywności...


Bletek mam kilka opakowań, tak jak i filterków, ale jointy się przejadły.
Z wiadra nie chcę, bo kurwa nie lubię.
Butelek plastikowych, ani puszek nie mam pod ręką.
Z sita beznadzieja.
Bongo wyszło.

Dookoła mnie milion tutek do wąchania, porozpierdalane karty do czesania materiału, a do jarania nic!!!!!!!

Chyba rzeczywiście moja kreatywność spadła o kilka stopni.

Oood juuutraaaa rzuuucaaaam wszyyystkoooo!
Jeeesteeem juuuuż teeeeegoooooo bliiiskooooo! :)

Tags:
About the Author

Write admin description here..

1 komentarz:

© 2013 drummatyzm. WP Theme-junkie converted by BloggerTheme9