pierwsza

 Pomysł założenia bloga przyszedł mi do głowy, gdy pierwszy raz komuś nie chciało się już mnie słuchać. Większość znajomych po prostu nie rozumie co mówię. Pomysł ten rósł i rósł pod wpływem każdego kolejnego takiego zdarzenia, aż w końcu powstał ten oto blog. 

 Okazuje się, że nie jest to takie proste jak się wydawało. Pierwsza notka. Co w niej napisać? W moim przypadku jak najmniej o swojej tożsamości, a jak najwięcej moich przemyśleń. Nie wiesz kim jestem, ale wiesz co myślę. W ten sposób moje myśli będą bardziej wartościowe dla kogoś kto mógłby być niekompatybilny z tym co sobą reprezentuję. 

 Przypuśćmy, że jestem blondynem, lat 26 (stan na 2011 rok), na co dzień uśmiechniętym, który od najmłodszych lat ma wiele pytań bez odpowiedzi, a jego postrzeganie rzeczywistości czasem jest chorobliwe. Wielu rzeczy nie lubię. Wielu nienawidzę. Wiele mnie irytuje. A pod jeszcze więcej mam ochotę podłożyć bombę. Nie jestem dobry, zły, ani chory... 

Zwykły człowiek - komentator wszechświata. :)